Ułatwienia dostępu

PRZYCZYNY NIEPOWODZEŃ SZKOLNYCH U DZIECI I MŁODZIEŻY

       Zagadnienie niepowodzeń szkolnych uczniów obecne jest od początku istnienia szkoły. Nauczyciele rodzice i inne osoby zainteresowane tym problemem od lat zastanawiają się i badają przyczyny niepowodzeń.
      Cz. Kupisiewicz określa niepowodzenia szkolne jako „rozbieżność pomiędzy wiadomościami, umiejętnościami i nawykami faktycznie opanowanymi według założeń programowych w zakresie poszczególnych przedmiotów” (Spionek 1973 s. 15).
      S. Nieciuński definiuje niepowodzenia szkolne jako „wyraźną sprzeczność lub rozbieżność między oczekiwaniami i wymaganiami dydaktycznymi szkoły a osiąganymi przez ucznia wynikami uczenia się” (Słownik Psychologiczny 1978 s. 165).
     Niepowodzenia w nauce mogą zdarzyć się każdemu uczniowi ale ważna jest ich przyczyna i moment wystąpienia. Mniej narażone na niepowodzenia są dzieci, które wychowują się w prawidłowej atmosferze domu rodzinnego oraz rozpoczynając naukę szkolną były przygotowane do podjęcia tego wyzwania.
      E. Waszkiewicz (1991 s. 22 – 23) w następujący sposób opisuje dziecko dojrzałe do nauki szkolnej:

  • Ogólnie sprawne ruchowo – posiada sprawność manualną i nie zaburzoną koordynację wzrokowo – ruchową.
  • Samodzielne – chętnie i łatwo nawiązuje kontakty z nauczycielem i kolegami, jest obowiązkowe i wytrwałe.
  • Aktywne poznawczo – chce się uczyć, interesuje się czytaniem i pisaniem. Potrafi uważnie i ze zrozumieniem słuchać tego co mówi nauczyciel.
  • Umie dokonać analizy oraz syntezy wzrokowej i słuchowej. Posiada orientację przestrzenną.
  • Rozumie i umie określić stosunki przestrzenne, czasowe i ilościowe w praktycznym działaniu. Umie dodawać i odejmować na konkretach w zakresie 10.

Ponadto dziecko idące do  pierwszej klasy powinno umieć współdziałać z innymi, mieć samokontrolę, wiarę w siebie, ciekawość.

       Z praktyki wiadomo jednak, że nie każde dziecko, które rozpoczyna naukę osiągnęło dojrzałość szkolną. Mimo to rodzice bardzo często nie zgadzają się na odroczenie obowiązku szkolnego i z góry narażają dziecko  na niepowodzenia. Nie tylko jednak obniżona sprawność umysłowa, społeczna, emocjonalna oraz braki w wiadomościach i umiejętnościach szkolnych są przyczyną niepowodzeń u dzieci w nauce.
Jest wiele różnych przyczyn niepowodzeń szkolnych uczniów, a swoje źródło mogą mieć w:

  • samym dziecku
  • środowisku rodzinnym
  • środowisku szkolnym.

PRZYCZYNY NIEPOWODZEŃ  SZKOLNYCH TKWIĄCE W DZIECKU 

      Każde dziecko to bogactwo różnych zachowań, cech osobowości i możliwości intelektualnych. U wielu z nich można zaobserwować różnorodne zaburzenia, z którymi borykają się, a które w istotny sposób utrudniają nie tylko prawidłowe nabywanie wiadomości i umiejętności szkolnych ale także mają wpływ na ogólne funkcjonowanie w relacjach interpersonalnych.

Dziecko mało zdolne
    Istotnym czynnikiem świadczącym o zdolnościach dziecka jest poziom rozwoju intelektualnego.
    Szewczuk definiuje inteligencję jako „ zespół sprawności, głównie myślenia, umożliwiający rozwiązywanie nowych zadań, korzystanie z własnego doświadczenia, szczególnie wiedzy, a w oparciu o to, przystosowanie się do warunków i przekształcanie ich dla swoich potrzeb „(Słownik Psychologiczny 1975 s. 105).
    Dzieci o obniżonych możliwościach umysłowych są mało aktywne poznawczo, mają ubogie słownictwo, słabo koncentrują uwagę oraz pamięć. Nieprawidłowo i w bardzo prosty sposób budują zdania. Dużo kłopotów sprawia im przejście do myślenia i rozumowania abstrakcyjnego, często nie rozumieją bardziej złożonych poleceń nauczyciela. Z trudem uczą się liczyć, wykonywać działania arytmetyczne. Dłużej posługują się materiałem konkretnym (patyczki, liczydła), wolniej pracują. Dzieci mało zdolne częściej doznają porażek niż sukcesów. W naukę wkładają dużo wysiłku i ciągle nie mogą dorównać rówieśnikom i zadowolić oczekiwań rodziców. Zdarza się, że rodzice nie rozumieją, że nie jest to ani zła wola ani brak motywacji, ale że dziecko na tyle właśnie stać.

Zaburzona sprawność grafomotoryczna
    Od wczesnego dzieciństwa można zaobserwować, że dziecko ma trudności w samoobsłudze (zapinanie guzików, wiązanie sznurowadeł). Przejawia małą płynność i słabą precyzję ruchów dłoni i palców. Te same czynności wykonuje wolniej niż inne dzieci, nie nadąża w pisaniu, rysowaniu. Pisze niestarannie, brzydko. Litery są nie równe, zamazane, często wykraczają lub nie dochodzą do linii, między literami brak jest połączeń. Pismo jest różnej wielkości i o różnym kącie nachylenia.
    Oglądając prace dziecka można zauważyć różny nacisk przedmiotu piszącego na kartkę. Zdarza się, że przy zbyt dużym nacisku, przez kilka następnych kartek odbite są litery lub kartka w tym miejscu jest przerwana. Zeszyty są niestaranne, pełno w nich skreśleń, pozaginane rogi kartek. Obserwując dziecko podczas prac manualnych łatwo można dostrzec synkinezje (współruchy), wysuwa język na brodę, do góry, na boki lub mocno zaciska wargi.

Zaburzona percepcja wzrokowa
     Percepcja wzrokowa to zdolność rozpoznawania i różnicowania bodźców wzrokowych oraz interpretowanie ich poprzez wiązanie z uprzednim doświadczeniem (Waszkiewicz 1991 s. 103).
     Dzieci mające kłopoty z percepcją wzrokową źle zapamiętują spostrzeżenia wzrokowe, mają trudności z rozpoznawaniem i odtwarzaniem kształtów graficznych na podstawie wzoru i z pamięci. Mylą litery podobne kształtem np.: t – l – ł, m – n, a – o, b – d, p – g. Podczas czytania zamieniają kolejność liter w wyrazach, pomijają znaki interpunkcyjne, opuszczają końcówki w wyrazach, dodają inne tworząc zupełnie nowe znaczenie. Potrzebują dłuższego czasu na dobre opanowanie techniki czytania, długo literują i sylabizują.

Zaburzona percepcja słuchowa
    Percepcja słuchowa jest inaczej zwana słuchem mownym. Jest czynnością złożoną i angażuje 3 rodzaje słuchu: fizyczny, muzyczny, fonematyczny (Waszkiewicz 1991 s.121).
    Dzieci mają trudności z różnicowaniem dźwięków wydawanych przez różne przedmioty, zwierzęta, z trudem dzielą wyraz na sylaby. Duże kłopoty sprawia im określenie głoski w nagłosie (litera rozpoczynająca wyraz) lub wygłosie (litera kończąca wyraz). Nie potrafią wymienić w kolejności liter zawartych w wyrazie. Mają słabą pamięć słuchową, trudności ze zrozumieniem dłuższych poleceń nauczyciela. Wypowiadają się jednym słowem lub krótkim zdaniem. Podczas pisania ze słuchu nie nadążają za tempem pisania pozostałych uczniów. Bywa, że zapisane wyrazy są tak zniekształcone, że trudno je odczytać. Dzieci mają też kłopoty ze zmiękczaniem przez kreskę lub „i”, różnicowaniem „i–j”, nie wiedzą kiedy i jakiego dokonać zapisu. Często łączą razem rzeczowniki z przyimkami, dodają lub opuszczają wyrazy lub litery w wyrazach. Męczą się i wyłączają myślowo podczas słuchania długich opowiadań.

Zaburzona orientacja przestrzenna
    Dzieci słabo rozumieją określenia typu: nad, pod, za, obok, przed. Ich rysunki są ubogie w szczegóły, widoczne są zakłócone stosunki przestrzenne. Mylą kierunek zapisu. Podczas czytania i pisania mylą litery o różnym położeniu w stosunku do osi poziomej i pionowej. Jeżeli orientacja przestrzenna nie ulegnie poprawie to w klasach starszych dzieci mogą mieć kłopoty w nauce geometrii i geografii.

Zaburzona koordynacja wzrokowo – ruchowa
   Dzieci wykazują niezręczność w zabawach i czynnościach, gdzie ruch odbywa się pod kontrolą wzroku. W rysunkach przeważają linie proste, w pisaniu mają kłopoty z utrzymaniem się w liniaturze. W niewłaściwy sposób rozplanowują kartkę pod względem graficznym, źle dobierają linijki, wolno przepisują z tablicy lub książki, często gubią miejsce zakończenia tekstu i długo odszukują.

Zaburzona lateralizacja
    Lateralizacja to przewaga dominacji jednej ze stron ciała. Większość osób ma lateralizację prawostronną (dominacja oka, ręki i nogi prawa), są również osoby z lateralizacją lewostronną (dominacja oka, ręki i nogi lewa).
Zaburzenia występują, gdy dziecko ma lateralizację:

  • skrzyżowaną – przewaga czynności narządów ruchu i zmysłu, nie po tej samej stronie a po obu stronach ciała np.: OL – RP – NL lub OP – RL – NP.
  • nieustaloną – słabą – występuje, gdy brak jest dominacji poszczególnych narządów zmysłu i ruchu np.: oburęczność, obuoczność, obunożność.

Bywa również i tak, że oburęczność jest konsekwencją treningu, gdy dziecko leworęczne przestawiane było na rękę prawą ( Bogdanowicz 1989a s. 32 ).
     Dzieci źle zlateralizowane w sposób zwierciadlany odczytują pojedyncze litery, cyfry, przestawiają litery w dwuznakach. Statycznie odwracają litery o podobnym kształcie ale innym położeniu i kierunku np.: b – d, b – p, w – n, u – n. Niedokładnie odczytują i piszą niektóre spółgłoski i samogłoski np.: las czyta jako los. Często opuszczają lub dodają litery a nawet całe sylaby i wyrazy. Podczas pisania mają silnie wygiętą dłoń, co powoduje ograniczenie zakresu ruchów i szybkie zmęczenie dłoni.

Wada wymowy
     Jest to mowa odbiegająca od normy fonetycznie, ogólnie przyjętej w danym języku. Wadą nie jest wymowa będąca normalnym przejawem niedojrzałości. Największą grupę tworzą wady artykulacyjne – dyslalie – jest to nieprawidłowość w wymawianiu jednej, wielu a nawet wszystkich głosek – dyslalia wieloraka, bełkot.
   W obrębie dyslalii wyróżnia się:

  • seplenienia – wszelka nieprawidłowa wymowa głosek szumiących ( sz – cz – ż – dż ), syczących ( s – c – z – dz ) i ciszących ( ś – ć – ź – dź )
  • rotacyzm – nieprawidłowa realizacja głoski ” r „
  • kapacyzm – gamacyzm – nieprawidłowa wymowa głosek „ k – g ”, są wymawiane jako „ t – d”
  • bezdźwięczność – głoski dźwięczne wymawiane są jako bezdźwięcze. Przyczyną jest najczęściej zaburzenie słuchu fonematycznego.
  • nosowanie – głoski nosowe wymawiane są jako ustne i odwrotnie.

      Osobną grupą wad wymowy jest jąkanie – jest to zaburzenie koordynacji pracy narządów: oddechowego, fonacyjnego i artykulacyjnego (Demel 1983 s. 24 – 28).
      Dziecko z wadą wymowy wypowiada się niechętnie, ponieważ boi się negatywnej reakcji innych (przezywanie, wyśmiewanie). Podczas wypowiedzi ogranicza się do kilku słów, zubaża swój słownik o wyrazy, których nie potrafi prawidłowo wymówić.

Sprawność aparatu wzrokowego i słuchowego
     Wzrok i słuch to jedne z podstawowych analizatorów w kontakcie człowieka z otoczeniem. Uszkodzenie lub ograniczenie ich sprawności bardzo utrudnia prawidłowy odbiór bodźców.
     Dziecko niedowidzące ma kłopoty z odczytaniem wyrazów z dużej odległości. Wydolność oczu jest ograniczona (pieczenie, łzawienie). Należy zwrócić uwagę, czy dziecko patrząc z dalszej odległości nie mruży oczu, czy nie ma zaczerwienionych spojówek, czy nie uskarża się, że przy dłuższym czytaniu bolą go oczy, czy zbyt blisko nie ogląda telewizora ani zbyt nisko nie pochyla głowy nad książką. Nie należy lekceważyć tych sygnałów, ponieważ wcześniejsze zdiagnozowanie wady wzroku pozwoli na szybszą pomoc dziecku a tym samym zaoszczędzimy mu wielu przykrych przeżyć.
     Dziecko z niedosłuchem niechętnie wypowiada się, mówi głośno, nie zwraca uwagi na ciche dźwięki, w piśmie zniekształca źle usłyszane wyrazy. Rodzice powinni zwracać uwagę, czy dziecko reaguje na cichy ton głosu, czy często prosi o powtórzenie, czy lubi głośno słuchać radia.
     W swojej praktyce w poradni spotkałam się z przypadkami dzieci z klas IV – VI SP, które miały problemy ze wzrokiem i nie były w tym kierunku diagnozowane. Ani rodzice ani nauczyciele nie zauważyli, że coś złego dzieje się ze wzrokiem dziecka. Samo dziecko nie sygnalizowało, że coś jest nie tak z jego wzrokiem a jednocześnie miało bardzo utrudnioną możliwość prawidłowego odbioru bodźców.

Stan zdrowia dziecka
     Niepełnosprawność fizyczna, przewlekłe choroby, to ogromny ból fizyczny i psychiczny. Każda „inność” jest bardzo szybko wychwytywana przez otoczenie i są osoby, które nie rozumieją, że słowem można uderzyć dotkliwiej niż pięścią. Chore dzieci bardzo często są długo hospitalizowane, poddawane wyczerpującej terapii farmakologicznej. Są mniej wydolne fizycznie i psychicznie, szybko męczą się. Leki, które przyjmują mogą osłabić funkcjonowanie układu nerwowego. Dzieci bywają senne, mają osłabioną koncentrację i uwagę, kłopoty z zapamiętywaniem, często wyłączają się myślowo. Są apatyczne, zniechęcone, smutne. Niechętnie wychodzą z inicjatywą nawiązania nowych kontaktów, mają lęki i obawy przed negatywną reakcją innych (odrzucenie, gapiostwo).

Brak motywacji do wysiłku umysłowego
     Dzieci takie są najczęściej określane jako leniwe. Nie chcą wykonywać zadań związanych z nauką, chętnie za to pomagają rodzicom w różnych zajęciach w gospodarstwie domowym. Ogólnie są negatywnie nastawione do obowiązków szkolnych, mało ambitne, o małej potrzebie sukcesu, niesystematyczne i niedbałe w nabywaniu wiadomości i umiejętności szkolnych.

Zaburzenia dynamiki procesów psychofizycznych
Wyróżniamy tu dzieci:

  • nadpobudliwe psychoruchowo – zaburzona jest sfera psychiczna i ruchowa. Osłabione są procesy hamowania wewnętrznego. Uwidacznia się niepokój ruchowy: machanie nogami, wstawanie z miejsca, manipulowanie przedmiotami trzymanymi w dłoniach. W pracy dzieci są niesystematyczne, chaotyczne, pobieżne, mało wytrwałe, szybko ulegają zmęczeniu. W myśleniu pochopne, dają nieprzemyślane wypowiedzi, nieuważne, trudno im skupić uwagę na jednej czynności. Mają trudności w dokończeniu rozpoczętej pracy, łatwo rezygnują, są mało odporne na trudne sytuacje. Z błahych powodów złoszczą się, płaczą, gniewają. Z uwagi na nadmiar energii bywają agresywne i dość często popadają w różne konflikty z innymi dziećmi.
  • zahamowane psychoruchowo – dzieci są ciche, milczące, o powolnych ruchach, mało dynamiczne, niezgrabne. Reagują z opóźnieniem, wolno kojarzą fakty, są mało spostrzegawcze, potrzebują więcej czasu na rozwiązanie zadań. Cechuje je postawa lękowa, brak wiary w siebie i swoje możliwości, są wrażliwe na ocenę innych osób.

Braki w wiadomościach i umiejętnościach szkolnych
    Istotne jest jak duże są zaległości w wiedzy szkolnej, ponieważ im wcześniej nagromadzone, tym trudniej będzie dziecku je zminimalizować lub całkowicie zlikwidować.    
    Niski poziom techniki czytania, nieznajomość reguł gramatycznych lub ortograficznych, słaba technika wykonywania prostych operacji rachunkowych to podstawowe kłopoty uczniów klas młodszych.
    Słaby poziom czytania zaburza prawidłowe zrozumienie tekstu. Nieumiejętność wykonywania dodawania, odejmowania, mnożenia i dzielenia, zahamuje zrozumienie trudniejszych i bardziej złożonych zagadnień matematycznych np.: ułamki, procenty, potęgi, logarytmy.

Specyficzne trudności w nauce pisania i czytania.
    Specyficzne trudności czyli o ograniczonym, wąskim zakresie, które występują u dzieci o prawidłowym rozwoju umysłowym (Bogdanowicz 1994c s. 23).
     Terminem dysleksja określa się specyficzne trudności w czytaniu.  Dysortografia to specyficzne trudności w pisaniu, przejawiające się popełnianiem różnego typu błędów w tym ortograficznych. Dysgrafia to niski poziom graficzny pisma (Bogdanowicz 1994c s. 33).
Ta sama autorka wyróżnia następujące typy dysleksji:

  • dyskeksja typu wzrokowego – u podłoża leżą zaburzenia percepcji i pamięci wzrokowej, powiązane z zaburzeniami koordynacji wzrokowo – ruchowej i wzrokowo – przestrzennej
  • dysleksja typu słuchowego – uwarunkowana zaburzeniami percepcji i pamięci słuchowej dźwięków mowy, najczęściej powiązana z zaburzeniami funkcji językowych
  • dysleksja integracyjna – poszczególne funkcje nie wykazują zakłóceń, natomiast zaburzona jest ich koordynacja (Mickiewicz 1995 s. 8).

      M. Critchley sporządził listę objawów specyficznych trudności dzieci w czytaniu i pisaniu, którą przedstawię poniżej.

Specyficzne błędy w czytaniu:

  • czytanie „ niepewne”, wymęczone zwłaszcza, gdy dziecko czyta głośno
  • częste błędy w czytaniu: pomijanie, zniekształcanie wyrazów
  • trudności w dzieleniu dłuższych wyrazów na sylaby
  • pomijanie interpunkcji
  • przestawianie liter w wyrazie
  • pomijanie linii lub odczytywanie jej ponownie, częste gubienie miejsca, w którym dziecko czyta
  • trudności w wyszukiwaniu najistotniejszych myśli w danym fragmencie tekstu
  • trudności w przyswojeniu tabliczki mnożenia.

Specyficzne błędy w pisaniu:

  • słaby poziom pracy pisemnej w porównaniu z odpowiedziami ustnymi
  • niski poziom graficzny i estetyczny prac (liczne skreślenia)
  • trudności z różnicowaniem liter podobnych kształtem
  • niewłaściwy dobór liter do głosek podobnych fonetycznie w wyniku ich niewłaściwego różnicowania
  • niewłaściwe stosowanie małych i dużych liter
  • trudności w różnicowaniu wyrazów podobnie brzmiących
  • dodawanie, pomijanie lub niewłaściwe umiejscowienie liter lub wyrazów
  • zapisywanie wyrazu na różne sposoby
  • tracenie wątku podczas pisania opowiadania
  • brak lub niewłaściwe stosowanie interpunkcji
  • złe rozmieszczenie pracy pisemnej w przestrzeni, niemożność zachowania marginesu (Bogdanowicz 1994c s. 62 – 64).

PRZYCZYNY NIEPOWODZEŃ SZKOLNYCH

WYNIKAJĄCE ZE ŚRODOWISKA RODZINNEGO

        Dom rodzinny to miejsce, gdzie dziecko przebywa najdłużej, skąd czerpie wzorce do  naśladowania. Już od chwili urodzenia rodzice wywierają  duży wpływ na to, jaki stosunek będzie miało ich dziecko do samego siebie i otaczającego świata. Informacje uzyskane w domu rodzinnym stają się prawdami uniwersalnymi, które głęboko zapadają w umysł. Niestety środowisko rodzinne bywa różne. Poniżej przedstawię czynniki, które w negatywny sposób wpływają na rozwój dziecka, niszczą poczucie bezpieczeństwa i utrudniają prawidłowe funkcjonowanie.

Alkoholizm rodziców
   Epidemia, która dotyka wiele rodzin. W domach alkoholików panuje atmosfera strachu, napięcie, przemoc, niepewność, osamotnienie. Wiele dzieci wzrastających w takich warunkach, gdzie są bite, poniewierane cechuje skrępowanie, zahamowanie emocjonalne lub agresja. Po innych spodziewają się najgorszego. Bardzo często są głodne, zamiast odpoczywać lub odrabiać lekcje w domu, spędzają czas na klatkach schodowych, piwnicach lub błąkają się po ulicach miast. Rodzice alkoholicy nie zaspokajają podstawowych potrzeb psychicznych dziecka (bezpieczeństwa, miłości, sukcesu), nie poświęcają mu uwagi. Cały czas sami są sfrustrowani, ponieważ alkoholik nie jest w stanie zapanować nad piciem, zaś osoba współuzależniona nie potrafi zapanować nad alkoholikiem, a oboje nie ustrzegą dzieci od skutków alkoholizmu.

Rozwód rodziców
   Rozpad rodziny nie jest procesem nagłym, rozwija się stopniowo (Adamski s.375).

W pewnym stopniu pozbawia dziecko obojga rodziców. Czuje się ono przede wszystkim porzucone, niechciane. Bardzo często jest świadkiem ostrych konfliktów, gdy wzburzeni rodzice nie panują nad swoimi emocjami i wypowiadają bolesne słowa, które ranią też dziecko (może się wówczas dowiedzieć, że było niechciane, że przez nie matka lub ojciec nie mógł zrobić kariery zawodowej). U dziecka zanika poczucie bezpieczeństwa. W domu panuje napięcie, zakłamanie, podejrzliwość oraz nienawiść. Dzieci niejednokrotnie uważają, że skoro rodzice już się nie kochają to i je również mogą przestać kochać. Dotkliwym ciosem jest, gdy dziecko musi wybierać między ojcem a matką. Narasta w nim poczucie winy, nienawiść do samego siebie, zmniejszają się szanse na szczęście, realizację celów i sukces życiowy. Dzieci głęboko rozczarowują się, tracą zaufanie do jakichkolwiek związków. Bezpośrednio po rozwodzie rodziców nim dziecko przystosuje się do nowej sytuacji, dochodzą kolejne sprawy: pogorszenie warunków mieszkaniowych i strony finansowej. Rodzic, z którym pozostaje dziecko  ma ograniczony czas z uwagi na dodatkowe obowiązki, które musi przejąć po współmałżonku. W szkole dzieci są często nieprzygotowane do zajęć, zamyślone (ich uwaga, myśli skupiają się wokół rodziców), pogarszają się oceny.

     Pomocną sytuacją jest, gdy rodzice poprzez długie rozmowy umiejętnie wytłumaczą dziecku co się dzieje i zapewnią o swojej miłości do niego. Dziecko odzyska wówczas częściową równowagę i poczucie pewności.

Śmierć bliskiej osoby
   Najbliższymi osobami, z którymi łączy dziecko silna więź emocjonalna są rodzice i rodzeństwo. Im więź jest silniejsza, tym głębiej odczuwa smutek i żal po stracie bliskiej osoby. Bardzo często wśród dzieci dominuje poczucie winy, zwłaszcza, gdy przypomną chwile, kiedy sprawiły przykrość zmarłemu, wówczas w głębi serca obwiniają się za jego śmierć.
    Dla dorosłych jest to trudna sytuacja, ponieważ nie wiadomo co zrobić, co powiedzieć aby pomóc dziecku pogodzić się z faktami. Może być ono apatyczne, zniechęcone, pozbawione chęci działania, uczenia się, przemęczone traumatycznymi wydarzeniami i niemożnością odpoczynku (brak snu, koszmary senne).
    Bardzo ważne jest aby okazać dziecku dużo ciepła, serdeczności, nie tłumić smutku i łez, wytłumaczyć na czym polega śmierć. Nie należy wmawiać, że osoba zmarła wyjechała, czy zasnęła, ponieważ nieświadomie można wytworzyć w dziecku lęk np.: przed snem.

Nowy członek rodziny
    Bardzo często dziecko zamiast myśleć, że zyskało brata lub siostrę, uważa, że straciło rodziców, ponieważ większość swojej uwagi poświęcają oni noworodkowi. Starsze dziecko, zwłaszcza jedyne do tej pory w rodzinie, czuje się odtrącone i nieważne. Aby zwrócić na siebie uwagę rodziców robi różne rzeczy: przestaje się uczyć, a co za tym idzie otrzymuje gorsze oceny; wdaje się w bójki na terenie szkoły; w domu chce pić z butelki, ssać smoka, siada matce na kolana, gdy ta trzyma niemowlę.
     Aby nie dopuścić do takich sytuacji, wcześniej należy przygotować dziecko na spotkanie z młodszym rodzeństwem. Zapewnić je i dać namacalne dowody miłości – przytulać, brać na kolana, nie szczędzić pochwał. Zabiegi te sprawią, że dziecko poczuje się spokojniejsze,  bezpieczne, utwierdzi się w przekonaniu, że w dalszym ciągu jest ważne w życiu rodziców.

Nadużycia seksualne wobec dzieci
   Przestępstwa seksualne na dzieciach dokonywane są w ścisłej tajemnicy, są wśród wielu innych czynów najtrudniej wykrywalne. Najbardziej bolesne jest to, gdy rodzic staje się prześladowcą. Dziecko odczuwa wówczas mieszane uczucia. Trudno jest mu pogodzić się z myślą, że ktoś od kogo spodziewa się opieki, bezpieczeństwa i miłości staje się prześladowcą.
    J. L. Herman (s.50) twierdzi, że moment urazu pojawia się nie tylko w myślach i snach dziecka, lecz również w działaniu. Odgrywanie traumatycznych wydarzeń można najłatwiej zaobserwować w ciągle powtarzanej przez dziecko zabawie. Normalna zabawa jest spontaniczna, swobodna, radosna.
    Zabawa dzieci z urazem jest ponura, monotonna, dziecko z trudem się od niej odrywa. W odgrywanych scenach niewiele się zmienia, jest obsesyjnie powtarzana.
   Ta sama autorka dodaje, że u dzieci z chronicznym urazem zanika podstawowy stan fizycznego spokoju czy komfortu. Występuje triada pourazowa: bezsenność, koszmary, zaburzenia psychosomatyczne. Najczęściej powtarzają się uporczywe bóle głowy, zaburzenia żołądkowo – jelitowe, bóle pleców i miednicy (Herman s. 97-104).
   Dziecko żyje w ciągłym strachu, napięciu, o swoich kłopotach wstydzi się komukolwiek (nawet matce) powiedzieć. Rodzi się w nim poczucie niższości, brak szacunku do własnej osoby, nieufność do mężczyzn, poczucie winy i depresja. Napięcie stara się rozładować w ucieczkach z domu, alkoholu, narkotykach, wkracza na drogę przestępstwa, w skrajnych wypadkach ucieka się do autoagresji (okaleczenia, samobójstwa).
   Należy uświadomić sobie, że niewinne dzieci tracą ogromnie wiele, jeśli się im nie zaufa i w odpowiedniej chwili nie udzieli pomocy. Nie każde ma tyle siły co dorośli, aby obronić się samemu a doznany uraz wyryje głębokie piętno na psychice i spaczy zdrowy stosunek do życia.

Niski poziom moralny i kulturalny rodziny

   Gdy rodzice są nieopanowani, nerwowi, wybuchowi dziecko często jest świadkiem awantur, słyszy przekleństwa. Bardzo często otrzymuje kary niewspółmierne do winy. W domu nie ma zwyczaju aby były książki, rodzice nie widzą potrzeby wpajania dziecku podstawowych zasad i norm społecznych. Aby zaspokoić swoje potrzeby uczą dziecko kraść i kłamać. Nauka w szkole jest zbędnym dodatkiem, zaś dziecko samo ma dbać o to aby otrzymać promocję do następnej klasy.

Złe warunki mieszkaniowe i materialne
   Dzieci nie mają zabezpieczonych podstawowych potrzeb fizjologicznych (głodu, pragnienia), są zaniedbane (wygląd zewnętrzny ubrania), bywają niedożywione (co negatywnie wpływa na rozwój fizyczny i psychiczny a prowadzi do wielu chorób i ogólnego osłabienia organizmu). Głodne dzieci nie potrafią i nie są w stanie myśleć o nauce. Są rozproszone, rozdrażnione, często wyłączają się myślowo, popełniają więcej błędów, odczuwają bóle głowy, brzucha a często dochodzi też do omdleń. Na zajęciach wychowania fizycznego są niechętne do ćwiczeń, bywają agresywne w stosunku do innych dzieci (mechanizm obronny najczęściej na odrzucenie). Wagarują i kłamią, aby uniknąć kary za brak przygotowania do lekcji.

Brak pomocy dziecku w nauce
   Zwłaszcza w młodszym wieku szkolnym dzieci potrzebują dużej pomocy w nauce, zainteresowania ich problemami i osiągnięciami w szkole. W tym tez okresie prawie każdy rodzic jest w stanie pomóc dziecku w nauce czytania, pisania, liczenia. Nauczyć systematyczności w pracy, wytrwałości, dbania o książki i zeszyty. Kiedy to zostanie zaniedbane, dziecko nagromadzi zbyt wiele braków programowych i nie będzie mieć motywacji do nauki. Komu ma się uczyć, gdy rodzice nie są zainteresowani jego kłopotami, nie kontaktują się z nauczycielem, nie pochwalą gdy otrzyma dobrą ocenę, więc uczyć się dla siebie, nie ma po co. Pojawia się lenistwo i przeradza w nawyk, zaległości stają się tak duże, że dziecko gubi się i traci wiarę w możliwość ich zminimalizowania.



Wadliwe metody wychowawcze
   W wychowaniu dzieci rodzice stosują różne metody. Poniżej przedstawię te, które w negatywny sposób oddziaływują na dziecko:

  • nadopiekuńczość – rodzice chronią dziecko przed samodzielnością. Tłumią w nim zaradność, potrzebę samoistnego poznawania, eksperymentowania. Wytwarzają i pielęgnują lęk (wszystko co nieznane jest niebezpieczne i niegodne zainteresowania) oraz lenistwo, dziecko nie musi robić nic, ponieważ inni wyręczą go z tego.
  • niekonsekwencja – brak jednolitej postawy wobec dziecka. W zależności od nastroju rodzice stawiają coraz to nowe wymagania. Dziecko traci orientację co jest dobre a co złe. Jego życiem kieruje przypadek i chaos.
  • liberalizm – dziecko ma nadmierne ulgi, brak obowiązków. Robi to na co ma ochotę, w  jego działaniu uwidacznia się nieodpowiedzialność .
  • despotyczne – oparte na lęku. Rodzice stawiają wygórowane wymagania w stosunku do możliwości dziecka. Niszczą jego indywidualność i ambicje, są ciągle niezadowoleni z osiągnięć dziecka (jest dobrze ale mogło być lepiej).

Brak kontroli w korzystaniu z urządzeń cyfrowych
     Telefon komórkowy, tablet, komputer to urządzenia bez których większość dzieci nie wyobraża sobie funkcjonowania. Są one dużą pomocą w nauce jak i utrzymaniu kontaktu z innymi osobami. Zapewniając dostęp do powyższych urządzeń rodzice zapominają o ustaleniu jasnych i prostych zasad dotyczących korzystania z nich w domu i poza domem. Nie zawsze sprawdzają do czego dziecko ich używa i dbają aby korzystało z nich określoną ilość czasu w ciągu dnia. Ponadto bardzo często rodzice są bezradni (nie wiedzą jak pomóc lub bagatelizują problem), gdy okazuje się, że dziecko, nie radzi sobie ze zbyt częstym korzystaniem z telefonu lub internetu.

PRZYCZYNY  NIEPOWODZEŃ  SZKOLNYCH

WYNIKAJĄCE ZE ŚRODOWISkA SZKOLNEGO

         Jest to drugie środowisko, po domu rodzinnym, w którym dziecko spędza dużo czasu. Sam kontakt ze szkołą, zwłaszcza gdy stawia się tam pierwsze kroki to duże przeżycie i rozłąka z rodzicami. Stopniowo dzieci poznają szkołę, uczą się tam funkcjonować. Łatwiej jest tym, którzy są otwarci, pewni siebie, mają pozytywny obraz swojej osoby. Dzieci, którym w domu rodzinnym brakuje poczucia bezpieczeństwa, miłości, szacunku, zdrowej dyscypliny, od początku narażone są na mniejsze lub większe porażki.
   Poniżej przedstawię czynniki, które w negatywny sposób wpływają na dziecko i przyczyniają się do niepowodzeń.

Niekorzystny klimat emocjonalny klasy
   Dominuje atmosfera napięcia i braku jedności. Klasa podzielona jest na mniejsze grupy, które rywalizują ze sobą o lepsze oceny, względy nauczycieli lub aprobatę liczących się uczniów. Dzieci uczące się słabiej są przezywane, wyśmiewane, przerwy spędzają najczęściej samotnie, ponieważ nikt nie chce z nimi rozmawiać ani bawić się.

Odrzucenie przez kolegów i koleżanki
   Odrzucenie może nastąpić z różnych powodów: zmiana klasy, dziecko jest zadufane w sobie, zarozumiałe, narzucające innym swoje racje lub zaniedbane (brudne, pochodzące z biednej rodziny lub takiej, gdzie nadużywany jest alkohol).
  Dzieci boleśnie odczuwają brak akceptacji przez rówieśników, wiedzą, że pod jakimś względem są gorsi od pozostałych. Czują lęk i niepewność, często mają przykre przezwiska, których nie mogą pozbyć się aż do ukończenia szkoły.
  Dzieci submisyjne (ciche, wycofujące się) rzadko zgłaszają się same do odpowiedzi, ponieważ boją się negatywnej reakcji kolegów. Przychylność innych starają się zjednać poprzez uległość. Nie wiedzą, że „etykietki” trudno jest się pozbyć, a okazywana akceptacja jest tylko chwilowa, do momentu, gdy uczeń zostanie wykorzystany do zrobienia jakiejś czynności, potem staje się zbędny.
  Dzieci agresywne siłą odpierają ataki innych, zaczepiają młodszych od siebie i słabszych fizycznie, aby popisać się przed kolegami przeszkadzają na lekcjach. Ogólnie dzieci odrzucone czują się w klasie niepewnie i obco.

Zerwanie przyjaźni, koleżeństwa
   Łączy się z obawą ujawnienia sekretów i tajemnic wzajemnie wymienionych oraz obmawianie i ukazywanie drugiej osoby w niekorzystnym świetle. Zarówno jedna jak i druga strona szuka sprzymierzeńców, którzy poprą ich racje. Dziecko czuje się osaczone, ponieważ musi zmagać się z uczuciem straty przyjaciela, stawić czoło nieprzychylnym kolegom z klasy i jednocześnie starać się efektywnie funkcjonować na lekcjach.

Presja rówieśników lub starszych kolegów
   Prawie w każdej grupie klasowej jest uczeń, który chce przewodzić innym. Bardzo często wiąże się to z agresją, zwłaszcza w stosunku do niepokornych, którzy nie chcą podporządkować się. Znacznie większą presję wywiera grupa takich uczniów, którzy bardzo szybko „ustawiają” sobie pozostałą część klasy. Oponęci są zmuszani do uległości siłą – groźba pobicia. Dziecko nie może prawidłowo funkcjonować w szkole, nie czuje się bezpiecznie, jest spięte wewnętrznie, sfrustrowane. Na zajęciach często nie potrafi skupić się, wyłącza myślowo. Najgorsze są przerwy między lekcjami, ponieważ wtedy dochodzi do znęcania się zarówno fizycznego jak i psychicznego. Trudno jest funkcjonować w atmosferze, gdzie dominuje lęk i obawa. Wychowawca klasy często nie jest zorientowany lub bagatelizuje problem, natomiast uczniowie rzadko mówią rodzicom o swoich kłopotach, ponieważ boją się zemsty kolegów. Sami starają się radzić sobie z uciążliwą sytuacją i mają nadzieję, że kiedyś to się skończy. W domu są mało rozmowni, mówią przez sen i mają koszmary.    

Brak relacji nauczyciel – uczeń
    Dzieje się tak, gdy nauczyciel chce górować nad uczniem. Ma niską samoocenę, w kontaktach wychodzi z pozycji „podmiot – przedmiot”, jest nieodpowiedzialny, porywczy. Nie ma szacunku w stosunku do ucznia i odwrotnie. Zamiast wyzwalać chęć do nauki, ciekawość poznania, on ją hamuje przez przymus, nastrój obcości i brak szczerości. Swój przedmiot uważa za najważniejszy, nie przyznaje się do błędów. Niesprawiedliwie postępuje wobec uczniów: poniża, ośmiesza, faworyzuje jednych i pomija innych, stosuje destrukcyjną krytykę. Uczeń traci zaufanie do nauczyciela. Jeżeli ma jakieś problemy nie chce o tym mówić, ponieważ obawia się braku zrozumienia i niedyskrecji – czy w pokoju nauczycielskim nauczyciel tego nie skomentuje ?
    Na zajęcia nauczyciela, który jest serdeczny, opanowany, potrafi utrzymać dyscyplinę i sprawiedliwie ocenia, uczniowie przychodzą chętnie, bez obaw. Zawsze wyrażają o nim pozytywne opinie.
    Nauczyciel złośliwy, nietolerancyjny, który wyszydza i ignoruje indywidualność ucznia, zniechęca do szkoły. Uczniowie z obawą przychodzą na jego lekcje, siedzą spięci, boją się odpowiadać, ponieważ mogą zostać ośmieszeni, z zajęć wynoszą mało wiedzy.
   Życzliwy, wyrozumiały pedagog może dać bardzo wiele zwłaszcza uczniom, którzy są zamknięci w sobie, niedowartościowani. Metodą pozytywnego wzmocnienia przekona, że są potrzebni, wartościowi, pomoże uwierzyć we własne możliwości i odzyskać pozytywny obraz swojej osoby.


    W karierze szkolnej uczeń może napotkać różne przeszkody, które prowadzą do powstania niepowodzeń w nauce. Im młodsze dziecko, tym trudniej jest mu je pokonać zwłaszcza, gdy zdane jest tylko na siebie, bez wsparcia ze strony osób dorosłych.
     Rodzina patologiczna sama w sobie jest przyczyną niepowodzeń dziecka w szkole. Atmosferę domu rodzinnego trudno jest zmienić szczególnie, gdy rodzice nie widzą takiej potrzeby, nie rozumieją lub nie chcą zrozumieć, że ich postępowanie niekorzystnie wpływa na rozwój psychospołeczny dziecka i przyczynia się do niepowodzeń w szkole.
    Olbrzymie problemy mają też dzieci, od których rodzice wymagają znacznie więcej niż one mogą dać. Od wczesnych lat nakłaniają je do ciągłego współzawodnictwa. Chcą aby szybciej rozpoczęły mówić, chodzić, a gdy pójdą do szkoły, żeby otrzymywały lepsze oceny od innych dzieci. Rodzice nie mają zrozumienia, jeżeli dziecko choć na chwilę zostaje w tyle. Chodzenie do szkoły staje się dla nich koszmarem, nauka przestaje być radością a przykrym obowiązkiem. Dziecku wydaje się, że nauczyciele podobnie jak rodzice są niesprawiedliwi i zbyt wymagający.
     Bywa też, że rodzice są tak zajęci swoimi sprawami, pochłonięci robieniem kariery zawodowej lub gromadzeniem pieniędzy, że nie mają czasu dla dziecka, które jest w ich życiu. Nie interesują się ani jego problemami ani sukcesami. Odtrącają je lub zbywają drogimi prezentami.
      Brak zainteresowania problemami i wsparcia ze strony rodziców dziecko odbierze w sposób jednoznaczny – „skoro nikt nie interesuje się moimi kłopotami, to może nie są one tak poważne”. Zaległości w nauce pogłębią się, dziecko coraz częściej będzie doznawać porażek i straci chęć do wysiłku umysłowego. Jego niepowodzenia w szkole odbiją się nie tylko na ocenach w dzienniku, ale wpłyną też na psychikę (obniżone samopoczucie, brak wiary we własne możliwości) i mogą stać się powodem zaburzeń nerwicowych (moczenie nocne, obgryzanie paznokci, tiki nerwowe, jąkanie).
    Aby nie dopuścić do niepowodzeń szkolnych dziecka, trzeba uważnie je obserwować, interesować się jego problemami i postępami w nauce. Gdy pojawią się trudności należy porozmawiać z nauczycielem, udzielić dziecku wsparcia, zmobilizować do wysiłku w ich przezwyciężeniu.
   Korzystniej jest, jeżeli problem zostanie zlikwidowany w zarodku, niż gdy pogłębi się, ponieważ wydłuży się czas pracy a dziecko będzie musiało włożyć znacznie więcej wysiłku.
    Jeżeli mimo włożonej pracy dziecka, trudności będą nadal utrzymywać się, należy zwrócić się o poradę do specjalistów z poradni psychologiczno – pedagogicznej, którzy będą mogli postawić diagnozę i wskazać jak pracować aby pomoc przyniosła korzystne efekty.

Literatura

  1. Adamski F.: Wychowanie w rodzinie. Praca zbiorowa.
  2. Bogdanowicz M.: Leworęczność u dzieci.
  3. Bogdanowicz M.: Psychologia kliniczna dziecka w wieku przedszkolnym.
  4. Bogdanowicz M.: O dysleksji – czyli specyficznych trudnościach  w czytaniu i pisaniu.
  5. Campbell R.: Twoje dziecko potrzebuje pomocy.
  6. Campbell R.: Twój nastolatek potrzebuje pomocy.
  7. Chmielewska J.: Gdy rodzina potrzebuje pomocy.
  8. Czajkowska J., Herda K.: Zajęcia korekcyjno – kompensacyjne w szkole.
  9. Demel G.: Minimum logopedyczne nauczyciela przedszkola.
  10. Dudzińska J.: Dziecko sześcioletnie uczy się czytać.
  11. Goleman D.: Inteligencja emocjonalna.
  12. Herman J. L.: Przemoc – uraz psychiczny i powrót do równowagi.
  13. Kozłowska A.: Jak pomóc własnemu dziecku.
  14. Mickiewicz J.: Jedynka z ortografii.
  15. Nartowska H.: Wychowanie dziecka nadpobudliwego.
  16. Pacewicz A.: Dzieci alkoholików. Jak je rozumieć, jak im pomagać.
  17. Prekop J., Schweizer Ch.: Niespokojne dzieci.
  18. Przetacznikowa M., Włodarski Z.: Psychologia wychowawcza.
  19. Sawa B.: Jeżeli dziecko źle pisze i czyta.
  20. Skynner R., Clesse J.: Żyć w rodzinie i przetrwać.
  21. Spionek H.: Zaburzenia rozwoju uczniów a niepowodzenia szkolne.
  22. Śliwińska T.: Odnaleźć drogę do dziecka.
  23. Święcicka M.: Dzieci z zaburzeniami emocjonalnymi.
  24. Waszkiewicz E.: Stymulacja psychomotorycznego rozwoju dzieci 6 – 8 letnich.

Opracowała Barbara Jabłońska – psycholog.

Możliwość komentowania została wyłączona.